Wszyscy doświadczamy impulsów do takich działań, które są wyraźnie sprzeczne z miłością. Pojawiają się często, a intensywność, z jaką się nam narzucają wywołuje wrażenie, że należy się im poddawać jako czemuś „naturalnemu”. Taka postawa nie znajduje uznania w oczach Jezusa, który w dzisiejszej ewangelii pokazuje nam perfidię działania złego ducha, siejącego taki chwast, który jest bardzo podobny do zboża. I jak mimo podobieństwa do zboża chwast pozostanie chwastem, tak zło, choć przemieszane z dobrem, zawsze pozostanie złem. Istnieje więc obiektywna granica między dobrem a złem, podobnie jak istnieje różnica między chwastem a pszenicą. Zanim przystąpimy do Uczty eucharystycznej, uznajmy przed miłosiernym Ojcem, że drogi prowadzące do Boga często mylą się nam z bezdrożami wiodącymi ku szatanowi, ku zatraceniu.
czytaj więcej »»
Wakacje, a zwłaszcza wakacyjne niedziele, to czas szczególnie sprzyjający pogłębieniu komunii z Bogiem i bliźnimi. A już najlepszą do tego okazją jest niedzielna Eucharystia. Dobrze, że jej nie pominęliśmy w naszych planach. Jezus dzisiaj zaprasza nas do słuchania słowa Bożego. Pragnie, abyśmy się stali jak żyzna ziemia, która przyjmie to słowo jak ziarno i która pozwala mu się w sobie rozwijać.
czytaj więcej »»