Bóg widzi każdego z nas. Widzi to wszystko, co dzieje się w naszym sercu. Także teraz, kiedy stajemy na tej Mszy św., patrzy na każdego z nas i wypowiada słowa, które niegdyś wypowiedział do Jeremiasza: „Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię” (Jr 1,5). W czasie tej Mszy św. spotykamy się z Tym, który nas stworzył i który naprawdę nas zna, bo jest z nami od samego początku naszego życia. Jest z nami także dzisiaj, tu i teraz. Otwórzmy nasze serca na Jego działanie, abyśmy nie stali się jak mieszkańcy Nazaretu, którzy tak bardzo przyzwyczaili się do Jezusa, że nie wierzyli, iż może On zdziałać między nimi coś wielkiego. Jeśli bowiem nie ma w nas wiary, On niczego zdziałać nie może. Za brak wiary przeprośmy na początku dobrego Boga.
czytaj więcej »»